Nigdy, nigdy tak bardzo mi nie zależało, żeby być sobą. Tęsknię za wszystkim co straciłem. Za Saku, Hime. Chociaż, może nie konkretnie za nimi, tylko za czasem, który z nimi spędziłem. Za dniami, kiedy moje problemy, były... takie zwyczajne. O ile zwyczajne mogą być problemy fanboya. XD' Zapomniałbym.
Czuję się strasznie przygnębiony i przybity i jeszcze przygnębiony. Nie wiem czemu. Poznałem piękną dziewczynę - Polkę. W Paryżu i chyba zaraz uschnę, bo miała taki piękny uśmiech, a ja musiałem akurat wyjechać.
Czy to nie okrutne?
Najgorsze z tego wszystkiego jest chyba to, że w końcu nie wiem, czy ona ma mój numer. Mieliśmy się zgadać jeszcze kiedyś.
Tyle nowości.
W sumie nie wiem co mógłbym więcej napisać.
"I love you, I'm so happy with love"
Ta, jasne... =='
1 komentarz:
Trzymaj się tam kuzynku~!
Prześlij komentarz